wtorek, 22 grudnia 2009

Wystające stringi #60

To nic że jest adwent, to nic że za dwa dni wigilia, dla nas najważniejsze są miłe widoki, które pozwolą nam się zagrzać w te jakże mroźne dni. Nic tak nie poprawia humoru jak opalone, młode i jędrne ciała, podatnych na pieszczoty dziewczyn:



Może nie jest to normalne, może nie powinniśmy się tak zachowywać, jednak zauważy należy jedno. Nie każdemu wolno to samo, widać to dokładnie gdy facet w zielonej koszulce wyciąga swoje łapki i też chce się pobawić stringami tańczącej dziewczyny. Reaguje ona ostro aczkolwiek skutecznie.

Swoją drogą to jeszcze nie widziałem, żeby jakaś dziewczyna u nas pozwalała się kolegom tak bawić. Może w ciemnym kącie na jakiejś domówce wśród samych znajomych, jednak nigdy w klubie pełnym ludzi, który byłby do tego jak jasny i dobrze oświetlony. Ale czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz