wtorek, 15 czerwca 2010

Wystające stringi #235

To był strasznie długi i ciężki dzień. Pewnie wiele osób, które tu dzisiaj trafiły pomyślało że nie pojawi się już nic nowego na blogu. Ja jednak póki co nie dopuszczam do takiej sytuacji. Mimo że marzę o tym aby położyć się do łóżka to potrafię zebrać siły i wziąć się jeszcze do pracy. A jeśli już o pracy wspomniałem to najważniejsza jest w pracy atmosfera:



Tutaj dokładnie widzicie, że jeżeli ma się dobre towarzystwo w pracy to można sobie pozwolić na chwilę luzu. Jest to niedoceniany pomysł, chociaż kiedyś słyszałem o firmie, w której jednego dnia w tygodniu wszyscy pracują w samej bieliźnie. Ponoć przynosi to niesamowicie dobre rezultaty i nie wzbudza protestów wśród załogi.

Dzisiaj jest nieco więcej ciuchów ale i tak wygląda to nieźle. Otóż kobieta pracująca przy biurku jest tak pochłonięta swoją pracą że nie zwraca zupełnie uwagi na to, że ze spodni wystają jej czarne stringi. Koledzy postanowili to nagrać i tak powstał dzisiejszy film. Może i ja się zatrudnię w takiej firmie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz