Jakoś nie możemy znaleźć wyjścia ze sklepu - dzisiaj dalej zwiedzamy zakamarki wielkich sieci. Co najdziwniejsze znów będzie to sklep z butami. Można pomyśleć że to jakaś zmowa ale ja w niej nie brałem udziału. Zresztą nie ma na co narzekać, dopóki do sklepów chodzą takie kobiety i siadają na pufach w tenże sposób:
Niby to samo co wczoraj ale jednak zupełnie inne. Chociaż patrząc na plecy tej panienki zastanawiam się czy to nie jest jedna i ta sama osoba. Może do weryfikacji wybrałem sobie dość dziwną część ciała ale mam nieodparte wrażenie, że tak właśnie jest. Ale to pewnie tylko jakieś moje domysły, które są dalekie od rzeczywistości.
Co tu dużo mówić, wiemy co się stało. Młoda dziewczyna mierzy buty, żeby to zrobić musi sobie gdzieś usiąść. Jak już usiadła to spodnie się opuściły a jej białe stringi wyraźnie wystają ze spodni. Ktoś to bezczelnie nagrywa za co jesteśmy my wdzięczni. Warto dodać, że te widoczne majteczki naprawdę nieźle wygladają.
Niby to samo co wczoraj ale jednak zupełnie inne. Chociaż patrząc na plecy tej panienki zastanawiam się czy to nie jest jedna i ta sama osoba. Może do weryfikacji wybrałem sobie dość dziwną część ciała ale mam nieodparte wrażenie, że tak właśnie jest. Ale to pewnie tylko jakieś moje domysły, które są dalekie od rzeczywistości.
Co tu dużo mówić, wiemy co się stało. Młoda dziewczyna mierzy buty, żeby to zrobić musi sobie gdzieś usiąść. Jak już usiadła to spodnie się opuściły a jej białe stringi wyraźnie wystają ze spodni. Ktoś to bezczelnie nagrywa za co jesteśmy my wdzięczni. Warto dodać, że te widoczne majteczki naprawdę nieźle wygladają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz