niedziela, 25 kwietnia 2010

Wystające stringi #184

Niedzielny wieczór, jutro wszystko zacznie się na nowo - znów będziemy robić rzeczy, których nie lubimy. Ale kogo to obchodzi, taki już człowieka ciężki los. Być może w waszej okolicy chociaż pogoda była po waszej stronie i mogliście udać się na spokojny spacer. Zawsze warto wyjść na świeże powietrze, nigdy nie wiadomo kogo tam spotkamy:



Sam już nie wiem czy to wiosna czy jeszcze końcówka zima. Niby jest ciepło ale z drugiej strony mam takie dziwne wrażenie że to tylko pozory. Tak więc jestem jeszcze wierny kurtce ale z tego co widzę po dziewczynach to dla nich zaczął się już stricte letni sezon. Nie żeby się martwił o ich zdrowie, same są odpowiedzialne za siebie - ja tam tylko patrzę.

Szkoda tylko że nigdy nie dane mi było iść za dziewczyną, która specjalnie opuszcza spodenki żeby pokazać swoje białe stringi. Co więcej ściska je w taki sposób żeby dało się ujrzeć również pośladki. Na koniec bez ogródek pokazuje nam swój zgrabny tyłeczek. Najlepsze że to wszystko dzieje się na świeżym powietrzu - pora na spacer.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz