piątek, 26 lutego 2010

Wystające stringi #126

Mówi się że podróże kształcą, jestem pewien że coś w tym musi być. Wszak zobaczymy jakieś nowe miejsca, poznamy nowe osoby i doświadczymy innych obyczajów. Jak widać podróżowanie ma same plus, czasami można natknąć się na znany nam widok w innym wydaniu - tak wysiada się z samochodu na obczyźnie:



Niestety jakość pozostawia sporo do życzenie ale nie to jest najważniejsze. W końcu nikt nie będzie dopatrywał się numerów z tablicy rejestracyjnej. Ważne są zupełnie inne rzeczy. Chociaż ciekawe jak wiele uwagi kobiety przykładają do mierzenia spodni w sklepowej przymierzalni. Moim zdaniem niewiele.

Dzisiejsza bohaterka jest raczej na tyle roztargniona i zabiegana, że kupuje spodnie, które po prostu udało jej się na siebie włożyć. Takie postępowanie prowadzi do tego, że wystarczy tylko lekko się przychylić i już stringi znajdują się na wierzchu. Jednak jest to na tyle częste, że można zupełnie o tym zapomnieć i się nie przejmować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz