czwartek, 25 lutego 2010

Wystające stringi #125

Kolejne dni mijają nieubłagania, nie tak dawno świętowaliśmy setny wpis a już przebyliśmy ćwierć drogi do kolejnej, pełnej rocznicy. Jak widać na pewne rzeczy nie mamy wpływu, jednak spora część zależy od nas. Do tych rzeczy z pewnością należy to, w jaki sposób chcemy sobie chodzić, dziewczyny mają na to różne sposoby:



Tym razem jest to dość jednoznaczny sposób poruszania się po ulicy. Nie wiem z jakiej kultury się wywodzi ale pewne jest to, że musieli go opracować dzielni mężczyźni, którzy chcieli czegoś od życia. Właściwie to należałoby się zastanowić kto tak naprawdę kreuje modę i decyduje o tym, co będzie popularne.

Dzisiaj jest to młoda dziewczyna, która ku uciesze kolegów opuszcza spodnie i z wystającymi stringami paraduje po ulicy. Jednak to nie ona wymyśliła, że może je w ten sposób pokazywać i to nie mężczyźni wpadli na to, że to się im podoba. Ale dość tego filozofowania - lepiej zajmijmy się patrzeniem na jej wdzięki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz