Dzisiaj święto, pewnie będą parady i poprzebierani ludzie. Być może jacyś żołnierze i inne grupy paradujące w swoistego rodzaju przebraniach i maskach. Jednak człowiekowi w masce nie zawsze można ufać. Nie mówię tu o gombrowiczowskiej gębie ale o zwykłem plastikowej masce. Biedna dziewczyna zawierzyła takiemu gościowi - zobaczcie co ją spotkało:
Teraz naszła mnie myśl, że brakuje u nas takich klubów gdzie oprócz dudniącej muzyki działoby się coś jeszcze. Jakoś nie ma konkursów, żadnych zabaw. Jest za to ochrona działająca na zasadzie - wejdziem - pierdolniem - wyjdziem. A gdyby tak urządzić imprezy tematyczne jak wielkie plaża party? Dziewczyny w stringach wchodzą za darmo rzecz jasna.
Jak dorobię się własnego klubu, to moi czytelnicy dostaną masę darmowych wejściówek. W końcu skoro przeglądacie tę stronę to znaczy, że kręcą was tyłeczki fajnych lasek, lubicie jak noszą skąp bieliznę i pozwalają sobie na wystające stringi. W takim razie musicie być facetami. Dla nas też wzejdzie kiedyś słońce.
Jak dorobię się własnego klubu, to moi czytelnicy dostaną masę darmowych wejściówek. W końcu skoro przeglądacie tę stronę to znaczy, że kręcą was tyłeczki fajnych lasek, lubicie jak noszą skąp bieliznę i pozwalają sobie na wystające stringi. W takim razie musicie być facetami. Dla nas też wzejdzie kiedyś słońce.
Fajny tyłeczkek, niezła z niej suczka - nic jej to nie ruszyło.
OdpowiedzUsuń