piątek, 12 marca 2010

Wystające stringi #140

Nie wszystko w życiu musi być śmiertelnie poważne, jeżeli czasem zdarza wam się o wszystkim zapomnieć i po prostu gdzieś odpłynąć to jesteście zdrowymi ludźmi. Jednak nie zawsze można sobie na to pozwolić, w pewnych sytuacjach lepiej zachować trzeźwy umysł, szczególnie kiedy jest się na takim wykładzie:



Dzisiaj również wpis o stringach jednak tym razem tak z przymrużeniem oka. Dla osób znających obce języki być może całość wyda się nawet zabawna, jak ktoś nie wie o czym mowa to już jego zmartwienie. Jeżeli u nas tak wyglądałyby wykłady to aule z całą pewnością nie świeciłby takimi pustkami jak w chwili obecnej.

Ale co tu dużo gadać, jeżeli wykładowczynie będą na tyle młoda jak ta panienka i zaczną się porządnie ubierać to to się zmieni. Bo czy jakaś młoda, polska doktorantka pozwoli sobie na wystające stringi przed studentami. A tutaj cała aula może podziwiać bieliznę jaką nosi kobieta ich ucząca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz