środa, 10 marca 2010

Wystające stringi #138

Pora już późna i można by rzec, że nie dzieje się już nic ciekawego. Jednak zawsze znajdzie się coś wartego uwagi. Najczęściej takie rzeczy mają miejsce kiedy to najmniej się ich spodziewamy. Czasem wystarczy po prostu wyjść z domu i wtedy spotka nas coś niezwykłego a przynajmniej miłego dla oka:



Tym razem jesteśmy sam nie wiem gdzie. To pewnie jakieś centrum handlowe albo inne miejsc, w którym można sobie posiedzieć i napić się czegoś ciepłego. Jednak co by nie mówić takie miejsca są potrzebne bo ludzie niezwykle się w nich relaksują i zapominają o tym, że nie są tam zupełnie sami.

Tam było i w przypadku tej kobiety. Ona po prostu sobie usiadła i cała reszta nie była już ważna. Bo jak tu zwracać uwagę na widoczną bieliznę, skoro jest tyle ważniejszych kwestii do omówienia. Co prawda znów jest to klasyczna pozycja i klasyczny kolor ale na to nie mam wspływu nikt inny oprócz samych kobiet.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz